Historia Klubu
„To co robimy, stanowi o nas” - Arystoteles
Nic więc dziwnego, że już od 1918 roku na całym świecie działają Kluby Lions, zrzeszające ludzi, którzy chcą pomagać innym, ale też chcą zostawić na ziemi jakiś ślad po sobie.
Bo „Cnotę widać wyraźniej w czynach, niż w ich braku” - co także powiedział Arystoteles.
Pomysł na powstanie w Szczecinie żeńskiego Klubu Lions zrodził się w 1997 roku, kiedy to spotkała się grupa 27 kobiet, chętnych do działania na rzecz ludzi poszkodowanych przez los. Już 4 listopada 1997 roku w „Głosie Szczecińskim” ukazała się pierwsza publikacja o nowo powstającym stowarzyszeniu.
Kolejny tekst z 24 lutego 1998 roku, doniósł o ukonstytuowaniu się nowego Klubu , który przyjął nazwę „Jantar”.
I tak to się zaczęło...
Założycielem naszego Klubu, był prof. Zygmunt Meyer, członek męskiego Lions Club Szczecin Magnolia. To on wprowadził nas 28 listopada 1998 roku w elitarny świat Lionów, na uroczystości w Zamku Książąt Pomorskich, zakończonej I-szym Charytatywnym Balem „Bursztynowym”.
Pierwsze akcje LC Szczecin Jantar to opieka nad dziećmi ze Starej Dąbrowy, najbiedniejszej wsi w województwie zachodniopomorskim. Stamtąd pochodzi nasz uzdolniony podopieczny Jan Lewandowski, którego naukę sponsorowałyśmy od szkoły podstawowej aż do ukończenia studiów. Tam też organizowałyśmy tzw. „Białe niedziele”, gdzie pomocy lekarskiej i stomatologicznej, udzielały nasze koleżanki klubowe - lekarki.
Późniejsze akcje to stała opieka nad uzdolnionymi dziećmi z biednych rodzin, akcje „Mikołajkowe” i Dni Dziecka dla dzieci z domów dziecka i świetlic środowiskowych, program „Miękkie lądowanie” czyli pomoc w aklimatyzacji żonom oficerów NATO, a także organizacja koncertów charytatywnych (pianisty Sławomira Wilka, skrzypka Bartłomieja Nizioła, aktorki Magdaleny Różdżki, Teatru Tańca Ewy Wycichowskiej i wielu innych).
Lions Club Jantar od 10 lat organizuje też w marcu Dzień Kobiet. Dochód z tej cyklicznej imprezy o nazwie „Kobiety –kobietom”, przeznaczony jest oczywiście na rzecz kobiet.
Najważniejsza jednak działalność naszego Klubu to organizowanie jesiennego Charytatywnego Balu „Bursztynowego”. Dochód z każdego balu przeznaczamy na kupno urządzeń do szpitali dziecięcych, a także na ułatwianie dzieciom pobytu w szpitalach, czyli program „Pobyt bez łezki”.
Pieniądze zebrane przez 16 lat działalności LC Szczecin Jantar to ponad 600 tysięcy zł. Naszą największą „inwestycją” było ufundowanie samochodu dla Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci, a także dofinansowanie kupna samochodu dla Hospicjum w Policach.
Wyliczyc wszystkie nasze podarunki jest rzeczą niemożliwą, ale warto wspomniec jeszcze o takich jak łóżeczka dla noworodków dla Oddziału Patologii Ciąży i Porodu, specjalne łóżka dla kobiet z nowotworami, dofinansowanie budowy szpitala dla dzieci z chorobami nowotworowymi, remont oddziałów Kardiologii i Dermatologii Dziecięcej, aparatura do leczenia i badania wzroku u dzieci, wózki inwalidzkie dla oddziału geriatrycznego, komputery dla przychodni Hepatologicznej, oraz kolejny samochód tym razem dla Hospicjum dziecięcego.
Największy dochód przynosi naszemu Klubowi Bal ”Bursztynowy”, który przez 16 lat stał się jednym z ważniejszych wydarzeń w Szczecinie. Wszystkie wymienione wcześniej akcje jak Dzień Kobiet czy koncerty, przynoszą znacznie mniej pieniędzy, ale są nie mniej ważnymi imprezami w naszym mieście. Ogromnych emocji, zarówno naszemu Klubowi jak i klubom z całej Polski, przysporzyła na przykład organizacja Turnieju Tenisowego „Lions Cup '2003".
Naszym niewątpliwym osiągnięciem było także powołanie do życia nowego klubu – LC Szczecin Rainbow Bridge.
Opisanie działalności LC Szczecin Jantar wywołuje mnóstwo wspomnień i oczywiście wzruszeń. Wspólne wigilie, uroczyste przekazania władzy, wspólne wyjazdy w plener i cotygodniowe spotkania w naszej siedzibie - pięknej, przedwojennej „Willi West Ende” - to bardzo łączy. Wiele koleżanek (z różnych względów) opuściło nasze szeregi, ale dołączyły nowe. Obecnie w Klubie jest 25 kobiet. Wszystkie pełne zapału do działania, pełne nowych pomysłów, wszystkie piękne i młode bez względu na wiek i upływające już 16 lat wspólnego działania.
Istnienie przez tyle lat przyniosło nam wiele satysfakcji i pozwoliło na nawiązanie osobistych przyjaźni. Co ważne, nawet powiedziałabym bardzo ważne, wspieramy i pomagamy nie tylko inne osoby, ale także siebie nawzajem. Na co dzień.
I tu znów przytoczę słowa Arystotelesa: „Gdyby nie było kobiet, całe pieniądze świata nie miałyby znaczenia”. Dlatego najaktywniejsze Kluby to kluby zrzeszające same kobiety. Bo przecież to kobiety wiedzą najlepiej co zrobic z pieniędzmi.
Tak jak LC Szczecin Jantar...
Ewa Fundament-Karśnicka
Prezydent kadencji 2009/2010
