LIONS CLUB SZCZECIN JANTAR
To co robimy, stanowi o nas ” - Arystoteles
Nic więc dziwnego, że już od 1918 roku na całym świecie działają Kluby Lions, zrzeszające ludzi, którzy chcą pomagać innym, ale też chcą zostawić na ziemi jakiś ślad po sobie. BoCnotę widać wyraźniej w czynach, niż w ich braku  - co także powiedział Arystoteles.
Pomysł na powstanie w Szczecinie żeńskiego Klubu Lions zrodził się w 1997 roku...
 od 2006r. Współpracujemy
z LC Berlin Pariser Platz 
PREZYDENT
KLUBU

w kadencji 2023/2024


Barbara Marciniak-Marecka  

Przekazanie władzy 2016 w Szczecinie

Tak trudno oddać to, co jest.
Bo czas ma zawsze czas,
A świat jest stary jak świat.
                                           Leopold Staff

Dlaczego w dniu przekazania władzy prezydenckiej w Klubie przytaczam te strofy? Otóż dlatego, że nie łatwo jest napisać coś nowego o imprezie bardzo  ważnej, jednak powtarzającej się co roku już od 17 lat.
A jednak tegoroczna impreza była inna niż zawsze. Było bardziej elegancko, bardziej podniośle i bardziej profesjonalnie.
W czerwcowy, gorący wieczór, w restauracji „Jachtowa” spotkali się członkowie dwóch Klubów LC Szczecin Jantar i LC Szczecin Magnolia. Było wielu gości - sympatyków Klubów, były nasze poprzednie członkinie i obecne, wszystkie piękne i eleganckie i co najważniejsze był gubernator elekt Okręgu 121 Polska Radosław Bielicki z małżonką.
Wieczór rozpoczął się koncertem uczniów z Państwowej Szkoły Muzycznej. Potem Maria Czerniecka z LC Szczecin Jantar i Zygmunt Meyer z LC Szczecin Magnolia poprowadzili imprezę. Dziękowano osobom najbardziej zasłużonym dla Klubów, wręczano kwiaty i upominki, witano nowych członków i niestety żegnano też osoby, opuszczające nasze szeregi. Z naszego Klubu odeszła Donata Juszczak (dla zaprzyjaźnionych Donia), żegnana godnie, lecz z wielkim żalem. I w końcu przyszedł czas na najważniejszy moment wieczoru -przekazanie buławy prezydenckiej I-szej wice prezydent.
W naszym Klubie past prezydentem została Mirosława Rączka, a nowym prezydentem Justyna Krochmal-Kluczyńska.
Ognista – dosłownie, bo ruda - i w przenośni – bo bardzo „temperamentna” - prezydent, była pomysłodawcą i głównym wykonawcą tegorocznej, wspaniałej imprezy. Dalszy ciąg wieczoru, to elegancko przygotowana kolacja, podana w pięknej ogromnej sali. No i doskonałe, chłodne wino, którym wznoszono toasty za byłych, obecnych i przyszłych prezydentów.
W przytoczonym na wstępie wierszu Staffa jest dalszy ciąg:
              Nie stworzysz nic nowego
              Poszukując nowości.

A jednak………  ten wieczór był inny, zupełnie nowy, lecz doskonały i w formie i w treści.

Ewa Fundament-Karśnicka
Past Prezydent LC Szczecin Jantar