XV Bursztynowy Bal Dobroczynny w Szczecinie - 27.10.2012 r.
Patriam amamus non quia magna est, sed quia nostra - czyli: Ojczyznę kochamy nie dlatego, że jest wielka, ale dlatego, że nasza.
Nic więc dziwnego, że temat przewodni tegorocznego, Jubileuszowego Balu, to „Szczecin - moje miasto” czyli nasza mała ojczyzna.
Cel charytatywny - przekazanie za zebrane na Balu pieniądze cyfrowej stacji przeglądowej do diagnostyki raka piersi Zachodniopomorskiemu Centrum Onkologii, w ramach programu „Kobiety-kobietom”. Taki temat zobowiązuje, a więc my, kobiety z LC Szczecin Jantar ruszyłyśmy do działania i realizacji naszych pomysłów.
W foyer Hotelu Radisson Blu, w którym odbywał się Bal, zorganizowałyśmy wystawę „Szczecin stary i nowy”. Była wystawa fotografii Szczecina przedwojennego i dzisiejszego, stał prawdziwy motor Junak produkowany przed laty w Szczecinie, wisiały sukienki szyte w słynnej na całą Polskę „Danie”, a także stały rower, maszyna do szycia i maszyna do pisania przedwojennej szczecińskiej firmy „Stoewer”.
Na tymże rowerze, w skórzanej pilotce i białym szalu, wjechała do sali balowej nasza prezydent Ewa Nieżychowska i wygłosiła mowę powitalną.
Bal prowadziła znana gwiazda szczecińskiej TV – Barbara Jesiołkiewicz i aktor Mateusz Kostrzyński. Główną gwiazdą wieczoru była Anna Jurksztowicz - także szczecinianka.
Do jej piosenki pt. „Stan pogody”, my „dziewczęta” z LC Szczecin Jantar, odtańczyłyśmy taniec z parasolkami. To był nasz pierwszy, ogromny sukces tego wieczoru.
A potem kolejny sukces - sprzedaż losów i licytacje. Sprzedałyśmy wszystkie losy, za którymi kryły się atrakcyjne nagrody podarowane nam przez sponsorów. Na licytacje wystawiłyśmy: obraz Barbary Przyłuskiej, podarowany przez firmę EPA, dwutygodniowy pobyt w Turcji w apartamencie Pauliny Maruszewskiej, przepiękne jedwabne narzuty podarowane przez panią Krystynę Cumanis, rakietę tenisową, pobyt w SPA, grafiki, obrazy, bilety do teatru i do kina, zaproszenia do restauracji i wiele, wiele innych atrakcyjnych podarunków od sponsorów. Poza tym Deutche Bank, jak co roku, przelał na nasze konto sporą sumę, a zaprzyjaźniony Lions Club z Berlina podarował nam 500 euro.
Uzbierałyśmy ponad 30 tys. zł, a więc aparat cyfrowy na pewno stanie się własnością Centrum Onkologii.
Goście Jubileuszowego Balu Bursztynowego, którzy stawili się w tym roku nader licznie, wyszli z Balu rozbawieni, uśmiechnięci i co ważne - usatysfakcjonowani. Za to wszystko bardzo, bardzo, serdecznie dziękujemy naszym wszystkim sponsorom, hotelowi Radisson Blu, wspaniałej orkiestrze, prowadzącym Bal, a także Urzędowi Miasta Szczecin. To oni wszyscy przyczynili się do naszego sukcesu!
A my kochamy Szczecin, bo jest nasz...
Ewa Fundament-Karśnicka
Past Prezydent LC Szczecin Jantar
Nic więc dziwnego, że temat przewodni tegorocznego, Jubileuszowego Balu, to „Szczecin - moje miasto” czyli nasza mała ojczyzna.
Cel charytatywny - przekazanie za zebrane na Balu pieniądze cyfrowej stacji przeglądowej do diagnostyki raka piersi Zachodniopomorskiemu Centrum Onkologii, w ramach programu „Kobiety-kobietom”. Taki temat zobowiązuje, a więc my, kobiety z LC Szczecin Jantar ruszyłyśmy do działania i realizacji naszych pomysłów.
W foyer Hotelu Radisson Blu, w którym odbywał się Bal, zorganizowałyśmy wystawę „Szczecin stary i nowy”. Była wystawa fotografii Szczecina przedwojennego i dzisiejszego, stał prawdziwy motor Junak produkowany przed laty w Szczecinie, wisiały sukienki szyte w słynnej na całą Polskę „Danie”, a także stały rower, maszyna do szycia i maszyna do pisania przedwojennej szczecińskiej firmy „Stoewer”.
Na tymże rowerze, w skórzanej pilotce i białym szalu, wjechała do sali balowej nasza prezydent Ewa Nieżychowska i wygłosiła mowę powitalną.
Bal prowadziła znana gwiazda szczecińskiej TV – Barbara Jesiołkiewicz i aktor Mateusz Kostrzyński. Główną gwiazdą wieczoru była Anna Jurksztowicz - także szczecinianka.
Do jej piosenki pt. „Stan pogody”, my „dziewczęta” z LC Szczecin Jantar, odtańczyłyśmy taniec z parasolkami. To był nasz pierwszy, ogromny sukces tego wieczoru.
A potem kolejny sukces - sprzedaż losów i licytacje. Sprzedałyśmy wszystkie losy, za którymi kryły się atrakcyjne nagrody podarowane nam przez sponsorów. Na licytacje wystawiłyśmy: obraz Barbary Przyłuskiej, podarowany przez firmę EPA, dwutygodniowy pobyt w Turcji w apartamencie Pauliny Maruszewskiej, przepiękne jedwabne narzuty podarowane przez panią Krystynę Cumanis, rakietę tenisową, pobyt w SPA, grafiki, obrazy, bilety do teatru i do kina, zaproszenia do restauracji i wiele, wiele innych atrakcyjnych podarunków od sponsorów. Poza tym Deutche Bank, jak co roku, przelał na nasze konto sporą sumę, a zaprzyjaźniony Lions Club z Berlina podarował nam 500 euro.
Uzbierałyśmy ponad 30 tys. zł, a więc aparat cyfrowy na pewno stanie się własnością Centrum Onkologii.
Goście Jubileuszowego Balu Bursztynowego, którzy stawili się w tym roku nader licznie, wyszli z Balu rozbawieni, uśmiechnięci i co ważne - usatysfakcjonowani. Za to wszystko bardzo, bardzo, serdecznie dziękujemy naszym wszystkim sponsorom, hotelowi Radisson Blu, wspaniałej orkiestrze, prowadzącym Bal, a także Urzędowi Miasta Szczecin. To oni wszyscy przyczynili się do naszego sukcesu!
A my kochamy Szczecin, bo jest nasz...
Ewa Fundament-Karśnicka
Past Prezydent LC Szczecin Jantar